Tekst źródłowy strony Uniwersytet dla Wszystkich

==1905==
"rozpoczyna
publiczne, nielegalizowane wykłady o Konstytucji,
swobodach obywatelskich, nowych ustrojach politycznych,
szkolnictwie w Szwajcarji, o granicach plemienia polskiego,
o autonomji Królestwa. Świetni prelegenci przyciągali
tłumy do sal Muzeum Przemysłu i Filharmonji. Do połowy
stycznia frekwencja wykazała około 8.900 osób. Ruch
przyjezdnych, organizujących prace na prowincji, był
coraz większy. Biuro, przez które przewijało się po parę-
set osób dziennie, zwróciło wkrótce uwagę policji. Zajęte
jednak pilniejszemi sprawami zwalczania akcji terorystycznej
władze zadowoliły się wyjaśnieniem (sformułowanem
przez adw. [[Stanisław Patek|St. Patka]]), że Związek nie posiada jeszcze
statutu, gdyż jest w fazie organizacji, założycielami zaś są
— uczestnicy wiecu w Filharmonji Warszawskiej.

==1906==
(...) w końcu stycznia zawiesza nielegalizowane
wykłady publiczne „z powodu interwencji wojska", poprzestając
na kółkach, zebraniach i zwiedzaniach. " s.127-128

pod koniec Uniwersytet rejestruje się jako stowarzyszenie

Biura dzielnicowe Uniwersytetu dla Wszystkich
mieściły się w lokalach bibljotek bezpłatnych.
Uniwersytet zorganizował w styczniu—lutym 1907 dla
Kółek Staszicowskich 6 tygodniowe „kursy dla włościan"
(o charakterze uniwersytetu chłopskiego), s. 144

Wśród aresztowanych w r. 1908 członków
Zarządu Uniwersytetu dla Wszystkich, obok znanych już nazwisk (M.
Gomólińskiej i St. Kruszewskiego), byli: A. Pawlikowski, M. Pereświet-Sołtan, M. Zbrowski.  s.150

"Uniwersytet dla Wszystkich
znalazł się w ten sposób w obrębie [[Towarzystwo Kultury Polskiej|Tow. Kultury Polskiej]],
jako oddział V, czyli „Kursy Matematyczno-Przyrodnicze'V
po zamknięciu przez władze rządowe T. K. P. istniał aż do
nowej katastrofy, jako [[Towarzystwo Szerzenia Wiedzy Handlowej i Przemysłowej]]. "s.130