Czy obywatel może więcej?

Poza Rządem Salon24 wpis z 16.09.2008

Pytanie o to co może, a co powinien móc, obywatel nie jest bezzasadne. Oczywiście zawsze można narzekać, że jest źle, a będzie jeszcze gorzej. Ale gdyby postawić zagadnienie inaczej - czy może być lepiej i czy prosty obywatel ma tu coś do powiedzenia? Oczywiście nie chodzi mi o nasze przekonania co do natury ludzkiej (np. że ludzie sa z źli, a Polacy leniwi), ale o fakty, które potwierdzą lub zanegują hipotezę o takiej mozliwości. I tu pojawia się szansa na ekseryment i to już w najbliższą sobotę 20 września:

W ramach V Ogólnopolskiego Forum Inicjatyw Pozarządowych jest okazja, aby każdy,KAŻDY powtarzam, obywatel (a tym samym także wystepujace w jego imieniu organizacje) wyraził swoje zdanie na temat potrzeby, a także form w jakich powinno być uregulowane w Polsce prawo do petycji. "O prawie obywateli do petycji mówi wprost art. 63 Konstytucji RP, w którym znajduje się również zapowiedź, że tryb, w jakim uprawnienie to ma być realizowane określi odrębna ustawa. W praktyce uregulowania takiego wciąż nie ma, a podejmowane obecnie prace są próbą wypełnienia konstytucyjnej dyspozycji."

Ciekawe jest czy prawo do petycji coś zmieni, czy nie stanie się pustym zapisem, czy uda się wymusić na administracji rzeczywiste, a nie tylko formalne, wysłuchanie głosu obywatela? Jednak dużo ciekawsze jest na ile obywatele zainteresowani są wywalczeniem sobie takiego prawa. Informacje tutaj Tak oto odpowiedź na zadane w tytule pytanie jest prosta - wydaje sie, że obywatel może móc więcej, ale nie wiadomo czy chce?

W czasie spotkania przestrzegane będą wszystkie zasady wysłuchania publicznego, dlatego wszyscy zainteresowani udziałem proszeni są o zgłoszenie swojego uczestnictwa za pomocą specjalnego formularza dostępnego od wtorku 9 września na stronie www.senat.gov.pl/ngo. Na tej samej stronie udostępnione będą założenia do projektu ustawy, które będą przedmiotem wysłuchania.