Sokół w Warszawie Gniazdo VI
GNIAZDO „SOKOŁA" -WARSZAWA
(Przyczynek do historji Toru. Gimnastycznego Sokół).
Rok za rokiem wytrąca z szeregów sokolich tych, co dobiegli kresu dni swego żywota. Wśród zmarłych liczymy tak szacowne nazwiska, jak ś. p. Stanisław Popowski, ks. Biskup Kaz. Ruszkiewicz.
Oto dwa nazwiska, które znajdują na czele aktu z datą 1-go lipca 1906 r. w archiwum sokołem, — aktu, określającego w krótkich, lapidarnych słowach rozpoczęcie pracy sokolej jawnej, w t. zw. Kongresówce.
Akt założenia pierwszego Gniazda Sokolego w Warszawie brzmi:
Roku tysiąc dziewięćset szóstego d. 1-go lipca pierwsze powstałe w zaborze rosyjskim gniazdo „Sokoła44, zawiązane w dniu 7-ym listopada 1905 roku, zatwierdzone przez władze w dniu 11-ym czerwca 1906 r. za prezydentury Klemensa Starzyńskiego, przewodniczącego Zarządowi złożonego z druhów Stanisława Brzostowskiego, Antoniego Dziedzickiego, Zygmunta Dobrowolskie go, Marjana Dubowskiego, Jana Guirarda, M. Grzybowskiego, Fel. Grędzińskiego, Tadeusza Koszutskiego, Karola Malczewskiego, Antoniego Piotrowskiego, Stanisława Popowskiego, Stanisława Smolińskiego, Marjana Staszaka, Mieczysława Wróbla, — przy pomocy T-wa Wyścigów Konnych i jego Prezesa Adama Michalskiego otworzyło uroczyście w obecności przedstawicieli wszystkich warstw społecznych, zebranych w liczbie około osób (brak cyfr) w parku dawnych wystaw rolniczych, pierwszą w zaborze rosyjskim Sokolnię. Oby Sokolnia ta była po wiek wieków źródłem siły ciała i hartu ducha, uczełnią jedności i zgody i wszełkich cnót sokolich.
Warszawa, 1-y lipca 1906 roku.
Następuje 106 podpisów, wśród których widnieje wiele nazwisk znanych osób, stojących dziś przy pracy państwowo-twórczej. E. Rauer, f L. Kobyłecki, St. Lipczyński, W. Rago, f A. Fertner, E. Martens, f K. Trepte, M. Palemon Magnuski, G. Szyller, C. Dajkowski, Ks. Gąssowski, A. Makowski, f St. Pliszewski, t A. Lukasiewicz, B. Olszewski, f A. Daab, W. Rudnicki, f W. Orłowski, f Ks. K. Pruszkiewicz, M. Gitler, A. Chrzanowski, J. Przeździecki. f Lep per!, A. P. Niemira, f K. Strumiłło, Z. Goebel, J. Sobieszczański, F. Kaczyński, J. Kwiatkowski, Ks. Niodrowski, T. Gnoiński, M. Łuszczewski, Ks. Szkopowski, W. Kiślański, W. Chociński, R. Walc, S. Kołyszko, A. Chmielewski.
Powstanie I Gniazda Sokolego im. Tadeusza Kościuszki w Warszawie było tym ewenementem, który wywołał dalszy rozwój idei sokolej, prawie bowiem jednocześnie grupa osób w łonie Towarzystwa Łyżwiarskiego tworzyła drugie gniazdo sokole im. jen. H. Dąbrowskiego przy tem Towarzystwie, z Koła Sportowego, powstałego przy T-wie dwa lata wcześniej.
Zarząd Towarzystwa Łyżwiarskiego oddał „Sokołowi" do ćwiczeń dwie wielkie sale i cały teren Doliny Szwajcarskiej. Jak liczne były grupy ćwiczących, stwierdzają fotograf je tych grup, z tego czasu. Grupy te liczyły po stukilkudziesięciu. Ilość członków ówczesnego II Gn. — 1200 druhów, 550 druhen.
Do najbardziej czynnych osób przy organizacji ówczesnego Gniazda II zaliczyć należy druhów, stanowiących Zarząd: Emil Rauer, Prezes, Jan Rudziński, Vice-Prezes, Edward Martens, Sekretarz, Jan Matuszewski, Skarbnik, Stanisław Koperski, Gospodarz, Bolesław Olszewski, Naczelnik, Henryk Chełmicki, Zast. Nacz., Stanisław Pawlak, Stanisław Węgierski, Stanisław Paul, Marjan Ryłko, członkowie Zarządu.
Gdy w rok potem na terenie Królestwa Polskiego zaczęło się łamanie nawet tych drobnych ulg wolnościowych z 1905 r„ „Sokół” i „Macierz Szkolna" — te dwie organizacje budowy narodowej świadomości i tężyzny spotkały się z pierw- szem uderzeniem zaborcy. — Zamknięto je!
Sokoli ukryli troskliwie znicz organizacyjny nie przestając ćwiczyć łącznie z I gn. przy ul. Chmielnej, a po okresie wyczekiwania i uśpienia podrażnionej czujności moskiewskiego satrapy rozpoczęli wznawianie działalności sokolej pod płaszczykiem różnych sportowych stowarzyszeń, jako to: Koło Miłośników Sportu (Gn. II), Tow. Miłośników Rozwoju Fizycznego (Gn. I), Tow. Sportowe (Gn. IV), Zakład Leczniczo-gimn. D-ra S. Fiszera (Gn. XI).
Dziś, kreśląc nieudolnie zarys historyczny dziejów Gniazda I w jego obecnym stanie chcę powiązać przeszłe z teraźniejszem, i to, co nie po wiedziane wyświetlić, aby obraz nabrał wyrazistości i był dla potomnych bardziej jasnym. Rok 1913. W dniu 18 czerwca po okresie konspiracyjnego istnienia rozpoczęto organizacyjną pracę wówczas Gniazda II pod nazwą „Koło Miłośników Sportu". Protokuły tego pierwszego okresu istnienia gniazda musialy być prowadzone w dwuch językach: polskim i rosyjskim. Dopiero w połowie 1915 r„ gdy rosjanie byli zbyt już zajęci troską o bezpieczeństwo swych grzbietów, rozpoczęto protokułowanie obrad Zarządu jedynie w polskim języku.
Z protokulów dowiadujemy się. że założycielami „Kola Miłośników Sportu’1, a więc odnowicielami zakonspirowanej działalności ówczesnego Gniazda II były następujące osoby: Emil Rauer, Marjan Ryłko, Bolesław Olszewski, którzy uzyskali zatwierdzenie statutu, a następnie: Jan Rudziński, Kazimierz Łuszczewski, Wojciech Jędrzejowski, Stanisław Węgierski, Stanisław Paul, Alojzy Łabucki, Ozesław Grodziński, Wacław Zaczyński i Jan Matuszewski.
W dniu 26 kwietnia 1914 r„ jak głosi akt poświęcenia lokalu, rozpoczął się nowy okres dzia łalności „Koła“, pełen ostrożnych lawirowań wśród raf przeciwieństw i czujności zaborcy. Dopiero w protokóle z dnia 17 kwietnia 1916 r. znaj dują się pierwszy raz użyte słowa: „regulamin służby sokolej'1, wskazujące na łączność pracy „Koła Miłośników Sportu" z „Sokolstwem". I chociaż władze okupacyjne niemieckie zatwierdziły Statut ..Koła1’, to jednak czujność ich była niemniej dotkliwa i wyrażała się niejednokrotnie w przybywaniu do lokalu „Koła" specjal nie delegowanego rewidenta i nawet rozwiązaniu Walnego Zgromadzenia. Nie było obowiązku prowadzenia protokulów w dwuch językach, lecz niebezpieczeństwo, wynikające ze znanego wro giego stosunku okupantów do „Sokoła" istniało, więc trzeba było nadal nosić maskę. Z okresu okupacyjnego należy zaznaczyć zorganizowanie w 1918 r. przez Zakonspirowanego Sokoła Wojsk. Straży Kolejowej i Obywatelskiej, w której członkowie „Koła Miłośników Sportu", obok pozostałych Towarzystw, wzięli gremjalny udział. Gdy następnie przekształcono Straż Obywatelską na Milicję Miejską, a w końcu na Policję Państwową, wielu członków „Sokoła" zajęło w tych organizacjach służby bezpieczeństwa wybitne stanowiska, zajmując je do dnia dzisiejszego.
W dniu 18 kwietnia 1917 r. ś. p. Prezes Związku Sokolstwa i Komendant Straży Obywatelskiej druh Stanisław Popowski wygłosił w lokalu „Koła Miłośników Sportu" odczyt p. t. „Ideologja Sokolstwa". Był to już czas, gdyż coraz śmielej pod noszono głowy i sposobiono się do czynu. Nie ukrywano już swej barwy i rozpoczęto nazywać wszystko właściwem, a ukrywanem dotąd mianem.
W 1918 r. członkowie „Koła Miłośników Sportu" (Sokół) wzięli bardzo czynny udział, wraz z członkami innych Towarzystw, w rozbrojeniu niemców.
Dnia 15 lutego 1919 roku odbyło się Walne Zgromadzenie „Koła Miłośników Sportu" już jako zebranie sokole.
W wałkach przeciwko nawale bolszewickiej w 1920 r. Sokolstwo wzięło gremjalny udział tak, że życie we wszystkich gniazdach zamarło całkowicie, ponieważ ten, co nie mógł pójść na front, szedł do służby pomocniczej.
Rok 1922 należy uznać za bardzo pomyślny pod względem zrozumienia zasady łączności i większej gromady, a także płynących stąd korzyści dla sprawy wzmocnienia siły organizacyjnej „Sokoła". W dniu 6 kwietnia tego roku po wstała myśl połączenia gniazd II i XI. Myśl tą realizowano stopniowo, wreszcie znalazła ona wyraz we wspólnych ćwiczeniach druhów obu gniazd. To też już w dniu 16 listopada w protokole Zarządu znajduje się konkretna uchwała, obejmująca i Gniazdo I, które zgłosiło także akces w międzyczasie do tej myśli. Następnie na Walnych Zgromadzeniach odnośnych Gniazd zdecydowano definitywnie sprawę połączenia się Gniazd I, II i XI w jedno t. zw. „Zjednoczone Gniazdo".
W dniu 7 lutego 1925 r. odbyło się wspólne zebranie Zarządów Gniazd I, II i XI, na którem ustalono listę kandydatów do Zarządu połączonych Gniazd, który został następnie wybrany na wspólnem Walnem Zgromadzeniu trzech łączą cych się gniazd w dniu 9 lutego 1925 r. Prezesem Gniazda Zjednoczonego został druh Jan Matuszewski.
Data ta jest godną podkreślenia, jako dzień tryumfu idei łączenia.
To też już 26 czerwca tegoż roku można by ło zanotować radosny fakt zgłoszenia akcesu Gniazda (Mokotów) do Zjednoczonego Gniazda, zaś w dniu 2 października nastąpiło uroczyste przyjęcie członków tego Gniazda. Do Zarządu z ramienia łączącego się Gniazda weszli druhowie: Aleksander Biernacki i Dr. Władysław Karwacki.
Rok 1925 przynosi nam znów uchwałę Walnego Zgromadzenia Gniazda VII, (Kolejowe), które zgłosiło przystąpienie do Zjednoczonego Gniazda. Do Zarządu z ramienia VII Gniazda weszli druhowie: Ludwik Mączyński i Marjan Jaśkiewicz.
Zjednoczone Gniazdo rozkazem Okręgu Sokolego otrzymało cyfrę porządkową I w numera cji Gniazd Okręgu Warszawskiego, a uchwałą Walnego Zgromadzenia postanowiono nadać Gniazdu godło imienia jen. Henryka Dąbrowskiego.
Odtąd Gniazdo I, idąc, jak całe Sokolstwo, po linji pracy dla dobra Ojczyzny, realizuje szczytne hasła miłości i pracy dla Rzeczypospolitej. Poważną rubrykę w tej pracy zajmują Oddziały Stałych Drużyn Sokolich, t. j. przysposobienie wojskowe.
Obecny Zarząd Gniazda I stanowią: Prezes vacat (wyjazd na stałe do Wilna) I Vice-Prezes Marjan Tomasin, adwokat, II Vice-prezes Mikołaj Maksyś, inżynier. Naczelnik Hen ryk Chełmiński, ppłkownik-emeryt, Skarbnik Marjan Jaśkiewicz, urzędnik. Sekretarz Jerzy Bałdykowski. student, Gospodarz Józef Buzę, przedsiębiorca budowlany, Kazimierz Jaśkiewicz, Kazimierz Ehrenkreutz, Eugnejusz Ealęcki, Piotr Pisarek. Edward Simon, Leon Frejt, Członkowie zarządu, Stefan Bronikowski, sekretarz i prezes Gniazda I.