Stowarzyszenie Spożywcze Nadzieja w Dąbrowie Górniczej: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 254: | Linia 254: | ||
blach: | blach: | ||
− | {| class="wikitable" | style="width: | + | {| class="wikitable" | style="width: 50%" |
− | ! style="width: 15%"| | + | ! style="width: 15%"| w roku |
− | ! style="width: 15%"| | + | ! style="width: 15%"| u członków |
− | ! style="width: 15%"| | + | ! style="width: 15%"| u nieczłonków |
− | |||
− | |||
− | |||
|- | |- | ||
− | ! style="width: 15%"| | + | ! style="width: 15%"| 1897 |
− | ! style="width: 15%"| | + | ! style="width: 15%"| 20.041 |
− | ! style="width: 15%"| | + | ! style="width: 15%"| 17.203 |
− | ! style="width: 15%"| | + | |- |
− | ! style="width: 15%"| | + | ! style="width: 15%"| 1898 |
− | ! style="width: 15%"| | + | ! style="width: 15%"| 20.000 |
+ | ! style="width: 15%"| 14.646 | ||
+ | |- | ||
+ | ! style="width: 15%"| 1899 | ||
+ | ! style="width: 15%"| 18.996 | ||
+ | ! style="width: 15%"| 19.293 | ||
+ | |- | ||
+ | ! style="width: 15%"| 1900/1 | ||
+ | ! style="width: 15%"| 21.369 | ||
+ | ! style="width: 15%"| 25.376 | ||
+ | |- | ||
+ | ! style="width: 15%"| 1901/2 | ||
+ | ! style="width: 15%"| 17.190 | ||
+ | ! style="width: 15%"| 21.264 | ||
+ | |- | ||
+ | ! style="width: 15%"| 1904 | ||
+ | ! style="width: 15%"| 10.213 | ||
+ | ! style="width: 15%"| 13.124 | ||
+ | |- | ||
+ | ! style="width: 15%"| 1905 | ||
+ | ! style="width: 15%"| 12.860 | ||
+ | ! style="width: 15%"| 18.917 | ||
|- | |- | ||
− | |||
− | |||
− | |||
− | |||
− | |||
− | |||
|} | |} | ||
− | + | ||
− | |||
− | |||
− | |||
− | |||
− | |||
− | |||
− | |||
− | |||
− | |||
− | |||
− | |||
− | |||
− | |||
− | |||
− | |||
− | |||
− | |||
− | |||
− | |||
− | |||
− | |||
− | |||
− | |||
A w rachunkach strat i zysków nigdzie | A w rachunkach strat i zysków nigdzie | ||
nie spotykamy pozycji: „spisano wątpliwe | nie spotykamy pozycji: „spisano wątpliwe |
Wersja z 17:23, 27 kwi 2025
(1883-1908)
"Nadzieja w Dąbrowie Górniczej zajmowała dotychczas w naszym ruchu kooperacyjnym pierwsze miejsce..." Ludwik Krzywicki 1903
"Najbardziej gorszącym było bankructwo stowarzyszenia „Nadzieja" w Dąbrowie Górniczej..." Stanisław Wojciechowski 1939
Spis treści
Śledztwo w sprawie Nadziei
Hipotezy
Winni są ludzie
"Z czasem jednak ciągłe intrygi nieżyczliwych dla stowarzyszenia i widoki osobiste mających na celu osób do tego stopnia zniechęciły mnie, że wycofałem się zupełnie z udziału w kierowaniu sprawami Stowarzyszenia. Upadło ono po kilku latach" Kazimierz Srokowski
"Nadziejan grzeszyla nie tylko brakiem umiejętnego handlowego kierownictwa, ale przede wszystkim brakiem demokratycznej kontroli i brakiem zdolności do samorządu" Stanisław Wojciechowski
źródła
Historia Stowarzyszenia Spożywczego „Nadzieja”
Andrzej Kontkiewicz Historia Stowarzyszenia Spożywczego „Nadzieja” w Dąbrowie Górniczej
Ludwik Krzywicki
Ludwik Krzywicki Stowarzyszenia spożywcze : ustęp z dziejów kooperacji 1903
(...) Nadzieja w Dąbrowie Górniczej zajmowała dotychczas w naszym ruchu kooperacyjnym pierwsze miejsce, o które obecnie wypadnie jej walczyć ze spółką na drodze Warszawsko-Wiedeńskiej. Pierwszy zarząd z ruchliwym p. F. Kwiecieniem na czele umiał wziąć się do rzeczy, spółka odrazu pozyskała zaufa nie wśród członków i osób postronnych, acz nie brakło intryg i insynuacji, które znalazły dostęp do prasy. Ustawa pierwotna brzmiała tak samo jak w Suchedniowie i dopiero w r. 1896 nadano jej charakter demokratyczniejszy, wydzielając z czy tego dochodu 30% na udziały i 50$% na zakupy. W roku 1889 otworzono filje w Reden, w r. 1892 -- w Niwce, choć niezbyt udatnie, bo odległość udaremniała kontrolę; w r. 1897 w Zagórzu, w 1900 — w kolonji Marceli. W roku 1896 zebranie ogólne upoważniło zarząd do nabycia gruntów w Dąbrowie i Niwce dla wzniesienia własnych domów, kupiono plac w Dąbrowie za 13,500 rb. (z kapitału zapasowego), koszta domu obliczono na 22,000 rb., w tym celu wypuszczono 800 imiennych 8%-owych udziałów po rb. 25, umarzanych przez losowanie; na spłatę długu i procentów odchodzić będzie rocznie 2,000 rb., cały dług zostanie umorzony w roku 1924. Opracowano w roku 1895 projekt kasy pożyczkowo-wkładowej i przezorności dla pracowników stowarzyszenia i przedstawiono władzom administracyjnym do zatwierdzenia, co jeszcze nie nastąpiło. Przytoczona poniżej tablica daje obraz rozwoju Nadziei:
Rok | Liczba członków | Kapitał obrotowy rb. | Kapitał zapasowy rb. | Obrót ze sprzedaży rb. | Czysty zysk rb. |
---|---|---|---|---|---|
1886 | 156 | 6,713 | 320 | 42,045 | 2,586 |
1888 | 318 | 24,434 | 1,675 | 114,773 | 8,694 |
1890 | 574 | 44,944 | 4,520 | 172,346 | 10,753 |
1892 | 580 | 50,323 | 7,882 | 271,664 | 13,832 |
1894 | 806 | 78,154 | 12,689 | 386,038 | 21,000 |
1896 | 1,008 | 90,488 | 20,020 | 381,610 | 13,380 |
1898 | 954 | 56,145 | 23,625 | 328,806 | 13,011 |
1900-1901 (18 mies.) | 1,023 | 57,373 | 27,220 | 546,968 | 18,730 |
1901-1902 | 1,012 | 49,292 | 29,416 | 306,462 | 9,302 |
Tablica ta wykazuje, że i Nadzieja nie uniknęła losu naszych stowarzyszeń. W r. 1897-ym wykryto niedobór, a nadto trzeba było sprzedać wysortowane towary poniżej kosztów, na czym spółka straciła 18,098 rb. A w głębi nie doborów ukrywała się rzecz smutniejsza wzrost obojętności na losy sklepu. „Gdy bowiem z początku przez dłuższy czas stowarzyszenie cieszyło się wielką sympatją i uznaniem ze strony miejscowego społeczeństwa, w zebraniach ogólnych przyjmowała udział większość inteligiencji miejscowej i na zebraniach tych dyskutowano w sposób poważny o sprawach, obchodzących stowarzyszenie, w ostatnich latach uznanie to znacznie osłabło, inteligiencja przestała przyjmować udział w zebraniach ogólnych, zebrania te stały się polem różnych popisów krasomówczych oraz miejscem rehabilitacji doznanego gdzieindziej szwanku. “ Dołączyły się waśnie natury osobistej: „u tych, którzy mogliby bezinteresownie z pożytkiem pracować, ochłodła chęć do poświęcania swej pracy i czasu, z liczby wybranych w r. 1901 i 1902 do zarządu kilkunastu osób nie można było skompletować za rządu; w r. 1901 musiano zwołać nowe zebranie ogólne, gdzie udało się wybrać brakujące do zarządu osoby... październiku 1902 r. zarząd nie mógł skompletować się: z grona wy branych, którzy mogliby być pożytecznemi, jedni odmowę swą tłumaczyli brakiem czasu, inni, więcej otwarci, powie dzieli, że, będąc świadkami nieprzyzwoitych scen w gronie poprzedniego zarządu, które, oparte na tle niechęci osobistej, przeszkadzały tylko w pracy i widząc w gronie nowoobranego zarządu osoby, które w tych scenach czynny przyjmowały udział, nie mogą w takim składzie zarządu pracować.“ Wogóle r. 1897 był ciężki: członkowie odbierali udziały pod wpływem rozsiewanych wieści, co było na rękę zarządowi ówczesnemu, dążącemu do zmniejszenia kapitału obrotowego! Rok 1901—1902 był jeszcze gorszy, niechętni nie tylko wycofali część udziałów, ale zaczęli gdzieindziej robić zakupy... Na łamach „Kurjera sosnowieckiego" rozpoczęła się dyskusja, w któiej zabrał głos weteran kooperacji dąbrowieckiej, p. JF. Kwiecień: „wybierany corocznie zarząd nie składa się ze specjalistów handlowców.... duża liczba osób działa często pod wpływem namowy osób postronnych i wybierać może zarządy najzupełniej nieodpowiednie. Wypadałoby posiadać bez ustannie w zarządzie człowieka sumiennego, zdolnego, całą duszą oddanego sprawie, któryby był pod względem mate- rjalnego bytu całkowicie niezależnym... utworzenie nowego stanowiska płatnego pełnomocnika i wyjednanie zmiany w ustawie, któraby miała na celu zniesienie wynagrodzenia procentowego dla członków zarządu, uważam za niecierpiący zwłoki sposób usunięcia zła.u Zresztą w Dąbrowie, jak wszędzie u nas, znaczna część obrotu pochodzi z zakupów, dokonywanych przez osoby postronne. A mianowicie przypadało na zakupy (w rublach):
1886 | 1890 | 1895 | 1900-1901 | 1901-1902 | |
---|---|---|---|---|---|
członków | 27,270 | 66,756 | 215,852 | 282,925 | 152,796 |
osób postronnych | 14,775 | 105,590 | 196,500 | 264,043 | 153,666 |
Jednocześnie członkowie, lekceważąc interesy sklepu i kupując towar gdzieindziej, nadużywają w stowarzyszeniu kredytu, który jest istotną klęską naszych stowarzyszeń — spółka daje towar na kredyt i wzamian sama musi szukać kredytu! W Dąbrowie przypadało (w rublach) na:
należność za towar u nabywców | należność za towar u członków | długi spółki u dostawców | inne długi spółki | |
---|---|---|---|---|
1897 | 17,203 | 20,041 | 45,469 | 2,004 |
1898 | 14,646 | 20,000 | 44,569 | 12,910 |
1899 | 19,293 | 18,996 | 50,399 | 8,500 |
1900-901 | 25,376 | 21,369 | 50,870 | 8,949 |
1901-902 | 21,264 | 17,190 | 40,986 | 20,397 |
Stanisław Wojciechowski
Stowarzyszenie Spożywcze „Nadzieja" w Dąbrowie Górniczej
Bankructwo „Nadziei“ stało się faktem. Sąd okręgowy piotrkowski ogłosił już upadłość tego stowarzyszenia, mianując kuratorem upadłości adw. przys. Chądzyńskiego. „Nadzieja" do niedawna zajmowała pierwsze miejsce w polskim ruchu współdzielczym i upadku jej nie możemy zbyć suchą kronikarską wzmianką.
„Nadzieja" powstała w 1885 r. Na brak poparcia w społeczeństwie skarżyć się nie mogła. Wszyscy ludzie miejscowi zgodnie stwierdzają jej popularność w pierwszych latach istnienia. Ale popularność to rzecz zawodna, o ile nie poprze jej roztropna i sprawiedliwa gospodarka. A pod tym względem „Nadzieja" od początku szwankowała. Zaszczepiono ją wśród inteligencji zawodowej nadzieją zysków doraźnych, stosowano sprzedaż na kredyt i nadużywano go w szerokich rozmiarach, uprzywilejowano kapitał, wyznaczając mu 40% czystych zysków, odsunięto od zarządu robotników (kto nie wpłacił całych 15 rb., nie miał prawa głosu i udziału w zyskach), bilanse opierano na błędnej ocenie majątku stowarzyszenia, prowidowano się nierozumnie, nie licząc się z rzeczywistemi potrzebami członków, byle zrobić jak największy obrót, wogóle strona spekulacyjno-handlowa i to nieumiejętnie prowadzona została wysuniętą na plan pierwszy; wytworzyła też ona niezdrową atmosfe rę w stowarzyszeniu i żaden z zarządów nie umiał czy też nie miał odwagi wejść na dro gę uzdrowotnienia stowarzyszenia. Stosowano zgubną sprzedaż na kredyt członkom i nieczłonkom w szerokich rozmia rach. Mówią o tym sprawozdania. Należno ści za wybrane towary wynosiły w ru blach:
w roku | u członków | u nieczłonków |
---|---|---|
1897 | 20.041 | 17.203 |
1898 | 20.000 | 14.646 |
1899 | 18.996 | 19.293 |
1900/1 | 21.369 | 25.376 |
1901/2 | 17.190 | 21.264 |
1904 | 10.213 | 13.124 |
1905 | 12.860 | 18.917 |
A w rachunkach strat i zysków nigdzie nie spotykamy pozycji: „spisano wątpliwe należnościu. „Kurjer Sosnowicki" w 1902 r. pisał, że „w książkach figurują jako pozycje długi ludzi dawno zmarłych, wysłanych do więzienia lub zaginionych bez wieści". Ko misje rewizyjne widać nie zadawały sobie trudu badania listy dłużników i nie przypo minały zarządom, że bilans nie może być pa pierowym, musi opierać się na rzeczywi stości. Stowarzyszenie spożywcze zakłada się na to, żeby obsługiwać członków. „Nadzieja“ szła w innym kierunku. Według sprawo zdań sprzedano w rublach: w roku 1886 1890 1895 1900/1 1901/2 1904 1905 członkom 27.27 66.756 215.352 282.925 152.796 98.5 97.5 nieczłonkom 14.775 105.59 196.5 264.043 153 666 169.679 200.893 Cyfry te świadczą, że „Nadzieja" nie przy garniała do siebie na członków wszystkich kupujących. Zyski przez nią hojnie rozdzie lane pomiędzy udziałowców to nie był owoc rozumnej oszczędności i umiejętnej gospo darki stowarzyszonych ale chwilowa błyskot ka za zasługi klienteli nieczłonków. Dobrze się działo właścicielom kapitału w „Nadziei". Do 1896 r. ustawa wyznacza ła 40$ czystego zysku na udziały, potem 30$. Widzimy więc, jak w miarę wzrastania zy sków rośnie kapitał udziałowy, szybciej niż liczba członków, bo przyciąga go wysoki procent na udziały. Mówią to liczby: Z chwilą zmniejszenia się zysków zaczęło się uciekanie, i tu znów w szybszym tempie ucieka kapitał udziałowy, niż członkowie. Widać że na „Nadzieję" zapatrywano się, jak na towarzystwo akcyjne: akcje dają duży procent, więc ich się więcej nabywa;—mniej szy procent, więc się kapitał z interesu wy- cofywa. Gdzie tu idea współdzielczości i sprawiedliwe dzielenie się owocami wspól nej gospodarki? „Kurjer Sosnowicki" w 1902 r. pisał: „Większość stowarzyszonych, mających grubsze udziały, zwykle wybiera te udziały w pierwszych miesiącach towarami, a mimo to figurują z pełnemi udziałami i biorą za to dywidendę, gdy tymczasem instytucja poży cza pieniądze na wysoki procent na opędze nie pierwszych potrzeb handlowych". A da lej: „w kasach sklepowych złożone są ksią żeczki obrachunkowe uprzywilejowanych stowarzyszonych, a kasjerki wpisują im fik cyjne sumy za wybrane towary za gotówkę". Dobrze więc działo się niektórym człon kom „Nadziei", ale zarazem zbliżał się kres jej popularności i rentowności. Nieroztrop ne prowidowanie się w towary, nie należące do artykułów pierwszej potrzeby, musiało w końcu dać się też odczuć. W 1897 roku ujawnił się pierwszy niedobór, a nadto trze ba było wyprzedać wysortowane towary, na czym spółka straciła 18.098 rb. Zaczęło się chylenie ku upadkowi i nie było wśród człon ków ludzi idei, którzyby zabrali się do rato wania instytucji, bo w „Nadziei“ była tylko zewnętrzna imitacja kooperacji. Rok liczba kapitał czysty członków udziałowy zysk 1886 156 6.713 2.586 1888 318 24.434 8.694 1890 574 44.944 10.753 1892 580 50.323 13.832 1894 806 73.154 21 1896 1008 90.483 13.38